Adam Mączewski miał całkowitą rację. Wszyscy przeżyliśmy koniec świata i powinniśmy się cieszyć, że spotkaliśmy się tutaj razem na kozanowskim beach barze. Winda do nieba to impreza, na której każdy może wyrazić siebie i na której problemy dnia codziennego nie istnieją. Cieszę się że duet Vogule Poland przyjechał do swoich polskich fanów specjalnie z Hiszpanii.